Dixieland

Jazz tradycyjny

Mam problem z tytułem tego postu. Nazwa Dixieland jest obecnie w powszednim użyciu i dotyczy całego jazzu od początku II wieku aż do ery swingu lat 30-tych. A jednak obejmuje on swym zasięgiem przynajmniej dwa, jak nie trzy style: nowoorleański, nowoorleański w Chicago i chicagowski. I to właśnie styl nowoorleański jest przez nas kojarzony z tym jazzem tradycyjnym. Poza tym jego odrodzenie w latach 70-tych wywołało pejoratywne odczucia: uważano, że jest to (w owym czasie) muzyka czarnych grana wyłącznie przez białych.

Nazwa pochodzi od starego określenia tzw. linii “Masona-Dixona” oddzielającej stany południowe od północnych. Pierwszy raz pojawiła się w nazwie zespołu z 1917 roku “The Original Dixieland Jass Band”, który przy okazji, w tym samym roku nagrał pierwszą stricte jazzową płytę:

We wczesnych latach sekcję rytmiczną stanowiła tuba i banjo, które w czasach chicagowskich zastąpiły kontrabas i gitara. W sekcji melodycznej też zachodziły zmiany. Wpierw wszystkie instrumenty melodyczne grały jednocześnie melodię i improwizację. Formalnie, według teorii muzycznej, nazywa się to polifonią. Potem zaczęło się to zmieniać - i znowu w Chicago. Ciężar melodyczny z polifonii przesuwa się na jeden instrument, który prowadzi improwizację, a reszta czeka na swoją kolej. Dlatego też wyodrębniono nowy styl. W muzyce tej słychać już nadchodzący Swing.


Do dziś ta muzyka - jazz tradycyjny - ma swoją wierną publikę. Każda szanująca się orkiestra dęta na całym świecie gra standardy tego gatunku i w tym stylu.